Ulice, place i osiedla

Historia ta powstała na kanwie (spośród wielu) wybranych nazw ulic, placów i osiedli, przy których mieszczą się budynki jednego z zakładów. Dodałem jedynie kilka słów łączących, zaznaczając ich obecność czcionką chudą, w sensie normalną, czyli niepogrubioną. Ot, takie tam ble, ble, ble, skoro już nic ważnego i sensownego nie udaje mi się napisać.

A dobre i byle co. A co?

Myśl jest początkiem tworzenia (fot. pixabay.com)

Szczęść Boże.

To było Leszno. Rynek Ratusz – 11 Listopada.

Od Niedurnego Piłsudskiego dążenia do Zwycięstwa, Odrodzenia i pełni Wolności otworzyły się Nowe Wrota z okazji XX-lecia Solidarności.

Wcześniej, przed rocznicą 1000-lecia, jednak trudna była Kolejowa przeprawa Mostowa Saperów Wojska Polskiego, a wielu Partyzantów wymagało po niej pomocy sióstr PCK tam, gdzie mieściła się Basztowa jednostka Szpitalna. Po latach dopiero stali się oni jednymi z Bohaterów Warszawy.

Wiejska Szosa Zambrowska, wpierw Ogrodowa, wkrótce stała się Żwirowa, a gdy stanęła budowla Bankowa jest już Szeroka i Bursztynowa. Właśnie tam 1-go Maja miejsce miała Kościelna wizyta Jana Pawła II i jego Spokojna, choć Długa, homilia o Św. Trójcy. Chwilę potem było już przyjemnie, bo papież czytał wiersze Tuwima i baśnie Andersena.

Łąkowa przechadzka Kacza, czyli wspólny spacer do Słowackiego, gdzie odbyło się Teatralne przedstawienie, po nim opera Moniuszki, w której arię wyśpiewał St. Dubois z Płocka. Jeszcze się jawiła Bieszczadzka perspektywa, a do podziwiania także była Ołówkowa wizja rysunków Kossaka i obrazy Matejki.

Tymczasem na Jerzego z Dąbrowy czekała od Dąbskiego przesyłka Pocztowa. Miesiąc później odbyła się Poznańska rozprawa Sądowa.

Na koniec wszystkiego miejsce miała Królowej Jadwigi Zakopiańska, Sportowa kąpiel Solankowa, na męskie grono czekała Górnicza uczta Browarna, a na panie gotowa herbatka Lipowa.

I tak oto, 3-go Maja, nastąpił koniec Widowiska.

Komentarze

Komentarze